Wśród morskich fal, daleko, hen, łódź mała cicho mknie. Jej żagle z dala bielą się, Uczniowie płyną w niej. Wtem wiatr gwałtowny zerwał się Z poszumem lecąc w dal, I mała łódź kołysze się Wśród morskich znika fal.
2
Wśród przestraszonej rzeszy tam był ktoś, kto cicho spał. To był tej garstki Mistrz i Pan. Wtem głos się słyszeć dał: „Giniemy! Kto wybawi nas?” Mistrz wstał i słowo rzekł. Wnet ucichł wiatr i fali szum, Spokoju nastał czas.
3
O ludu Pański, wszakżeś ty Niejeden stoczył bój I jeszcze groźne grzechu kry Czyhają na byt twój. Lecz ufaj, wszędzie z tobą Bóg, On zawsze wiedzie cię; Wśród życia burz i w czasie trwóg On chronić ciebie chce!
4
O Jezu, prośby nasze ziść, By każdy poznać mógł, Że byłeś z nami, jesteś dziś, Żeś Ty nasz Pan i Bóg! O, prowadź, Panie, dzieci Swe Wśród świata tego burz; Daj ujrzeć nam oblicze Twe I światło wiecznych zórz.
OK
Terima kasih untuk bantuannya. Link sudah kami terima. Kami akan memprosesnya terlebih dahulu.