Gdybym języków miał tysiące I ust tysiącem śpiewać mógł, Co czuje serce miłujące, Gdy mnie Swą łaską darzy Bóg, To bym żar uczuć ujął w śpiew, płynący do niebieskich stref.
2
O Jezu drogi, jak Cię chwalić Za Boskie miłosierdzie Twe, Żeś chciał mej nędzy się użalić I łaską Swoją darzysz mnie? Nie jest mi straszny żaden wróg, Gdy ja u Twoich klęczę nóg.
3
O niechże dotrą moje pienia Aż tam, gdzie złote słońce lśni; Niech się w radosny śpiew przemienia Uczucie, które w sercu tkwi. Niechajże każde tchnienie me Jak hołd dziękczynny w niebo mknie.
4
Przyjmij tę moją pieśń z padołu I udziel mi pociechy Swej; Gdy Cię z Twym ludem dziś pospołu Wielbię, to sercu bywa lżej. Niech śpiewa ze mną cały świat I dobroć Twoją wielbi rad!
OK
Terima kasih untuk bantuannya. Link sudah kami terima. Kami akan memprosesnya terlebih dahulu.