Mnie do nieba dążyć trzeba, Chociaż gniecie krzyż; Próżna trwoga, gdy ma droga Wiedzie prosto wzwyż. Grzech się nie śmie oprzeć mi, Gdy omdleję, hasło brzmi: Mężnie wojuj, wytrwaj w boju, Byś osiągnął cel!
2
Jam wybrany, powołany Przed Baranka tron. Śpieszyć muszę, bo mą duszę Zbawi tylko On. Kto nagrodę zdobyć chce, Niechaj dzielnie naprzód mknie, Bo kto chwilę został w tyle, Ten nie zdąży już!
3
Daj mi, Panie, nieprzerwanie Iść w zbawienia blask; Zamień słabość w moc i radość, Udziel mi Swych łask. Ostrzeż mnie, gdy wabi świat, Chroń od własnych moich wad; Racz zachować mnie i prowadź Prostą drogą Swą!
4
Gdy tajemnie serce we mnie Zadrży w męce trwóg, Daj mi siły, Jezu miły, Bym swą słabość zmógł. Twoje Słowo świeci mi Poprzez wszystkie życia dni; Mnie prowadzi, cieszy, radzi, Tu w wędrówce mej!
OK
Terima kasih untuk bantuannya. Link sudah kami terima. Kami akan memprosesnya terlebih dahulu.