SPSS 458 W ogrodzie (As)
pol. A. Bajko
Versi Version 1
1
Gdy byłem w ogrodzie raz sam, Krople rosy lśniły na róży, I w ten cichy czas wśród porannych kras. Słyszałem tam głos Boży.
„Tyś własnością Mą — szepcze cicho On — Tyś na wieki wieczne jest Mój!” Serce w piersi drży od radości mi, Gdy, Zbawco, głos słyszę Twój!
2
Gdy mówi On. słów Jego dźwięk Jakże słodko brzmi z niebios toni, A melodii ton, którą dał mi On, Wciąż w sercu moim dzwoni.
3
O, Jezu mój, pozwól mi być Wiecznie z Tobą pośród tej ciszy; Zawsze do mnie mów, niechaj dźwięk Twych słów Me ucho ciągle słyszy.

OK